Dziś wyjątkowy dzień 1.08 – 75 rocznica powstania warszawskiego i urodziny mojej Mamy. Dzień szczgólny w historii Polski i Warszawy. Warto pamiętać też o tych najmniejszych przyjaciołach walczących w czasie wojny. Zachęcam do przeczytania pięknego wiersza J.Tuwima.
Julian Tuwim„Odezwa do psów”
„I wy, warszawskie psy, w dniu karyPsi obowiązek swój spełnijcie,Zwyjcie się wszystkie i zbiegnijcieStraszliwe pomścić swe ofiary.Za psy bombami rozszarpane,Za zmarłe pod strzaskanym domem,Za te, co wyły nad swym panem,Drapiąc mu ręce nieruchome;Za te, co wdziękiem beznadziejnymŁasiły się do nieboszczyków,Za śmierć szczeniaczków, co w piwnicyJeszcze bawiły się w koszyku,Za biegające rozpaczliwie,Pozostawione po mieszkaniach, W dymie duszące się, półżywe,Pamiętajcie o swych paniach,Za nastroszone, za wierzące,Że człowiek wróci, bo pies czeka!I tak w pozycji czekającejSiadł ufny pies na grób człowieka:Za wzrok błagalny, przerażony Tumultem, trzaskiem, pożarami,Za psy, co same pazuramiW ogrodach ryły sobie schrony – Za wszystkie męki i niedole,Właśnie i tych, co was kochaliWśród wspólnych ścian i wśród rozwalin,Zwyjcie się, bracia, na Psie Pole!Niechaj w was wściekłe piany wzbiorąI hurmem w trop zdyszaną sforą,W trop, kiedy z Polski będą dymaćI tylko pludry w garści trzymać!O cegły gruzów kły wyostrzcieI o zbielałe ludzkie koście,A gdy ich dopadniecie, – skoczcieDo grdyk, brytany, do gardzieli!Ostremi kłami wgryźć się, szarpnąć,By nie zdążyli, hycle, harknąć!Do grdyk, wilczyce! A pazuryW ślepia, by nawet nie mrugnęli!A powalonych niech opadnąWojska pomniejszych psów – mścicieli,Niech ich poszarpią na kawały,Żeby i matki nie wiedziały,Gdzie szukać rozwłóczonych cząstek…Bo nasze też nie znajdowały Główek swych dzieci, nóżek, piąstek…”
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Opublikuj komentarz
Δ
created with